Asset Publisher
Giną zwierzęta, rośliny, a nawet ludzie.
Ruszył sezon na wypalanie traw, zobacz statystyki tegorocznych pożarów i ich smutne konsekwencje.
"W okresie od dnia 17 do 23 marca 2014 r. na terenie chronionym przez komendę miało miejsce 55 zdarzeń, w tym 45 pożarów (38 pożarów suchej trawy i nieużytków rolnych) i 10 miejscowych zagrożeń (6 związanych z silnie wiejącym wiatrem w dniu 17 marca br. )."- informuje portal Lubartow24.pl.
To jak walka z wiatrakami. Jeden pożar zostanie ugaszony, a po chwili otrzymujemy kolejne wezwanie - alarmują strażacy.
Nieużytki, wbrew swojej nazwie, potrafią być wyjątkowo cenne dla okolicznej przyrody. Zamieszkuje je wiele gatunków roślin i zwierząt, w tym także chronionych. Podczas pożaru ogień strawi wszystko. Również wskutek wysokiej temperatury oprócz roślin giną zwierzęta, a wśród nich: płazy (żaby, ropuchy, jaszczurki), ssaki (krety ryjówki, jeże, zające, lisy, borsuki, kuny, nornice, badylarki, ryjówki i inne drobne gryzonie). Przed ogniem nie uciekną bezkręgowce, m.in. dżdżownice (które mają pozytywny wpływ na strukturę gleby i jej właściwości), pająki, wije, owady (drapieżne i pasożytnicze).
Pomijając dramatyczne konsekwencje dla trawionych ogniem ekosystemów, wypalanie traw jest szczególnie niebezpiecznym wariantem pożaru - podatnym na silne działania wiatru, dynamiczne zmiany kierunku rozprzestrzeniania się ognia oraz zazwyczaj bliskie sąsiedztwo lasów i zabudowań. Dodatkowe zagrożenie sprawia duża ilość dymu, często rozprzestrzeniająca się w okolice dróg i zabudowań, powodująca m.in. zagrożenie ruchu drogowego.
„Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10". [Kodeks karny (Dz. U. z 1997r. Nr 88 poz. 553 ze zmianami]
Przypominamy, że ten proceder jest prawnie surowo zabroniony. Zgodnie z art. 124 ustawy o ochronie przyrody, „zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów". Natomiast art. 131 p. 12 tejże ustawy głosi, że „kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary – podlega karze aresztu albo grzywny".
Za wypalanie traw grożą surowe sankcje: Art. 82 ustawy z dnia 20 maja 1971r. Kodeksu wykroczeń (t.j. Dz. U. z 2010 r. Nr 46, poz. 275 z późn. zm.) – kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość w myśl art. 24, § 1 może wynosić od 20 do 5000 zł. Art. 163. § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ostrzega, że rolnik, który łamie prawo, może otrzymać unijne dopłaty pomniejszone nawet o 20 procent. Dotyczy to nie tylko rolników korzystający z dopłat bezpośrednich ale także tych, którzy dostają wsparcie przy zalesianiu gruntów rolnych i dopłaty rolno-środowiskowe.